Jelenia Góra: Dzieci zginęły – ale winnych nie ma

Piotr Słowiński | Utworzono: 2015-11-25 12:09 | Zmodyfikowano: 2015-11-25 12:09
Jelenia Góra: Dzieci zginęły – ale winnych nie ma - Fot. Piotr Słowiński
Fot. Piotr Słowiński

Pracownicy firmy Tauron, którzy odpowiadali za linię energetyczną w Krzeszowie, która w 2012 roku stała się przyczyną śmierci dwóch dziewczynek są niewinni. Tak orzekł jeleniogórski sąd. Dziewczynki bawiły się w czasie wakacji w rzece. Tam jedna z nich dotknęła urwanego przewodu. Druga próbowała ją ratować i zginęły obie.

Według sądu nie można wskazać winnego tej tragedii z czym nie zgadza się Adam Białoszewski, ojciec jednej z dziewczynek:

Sędzia Robert Bednarczyk odczytując wyrok nie miał jednak cienia wątpliwości, że za tę tragedię nie można przypisać winy oskarżonym, bo przewód był nadwerężony ze starości, a nie z powodu czyjegoś zaniedbania.



Prokurator Maciej Prabucki nie zdecydował jeszcze czy będzie się od wyroku odwoływać. Jednak po wyjściu z sali rozpraw podkreślił, że nawet znając rozstrzygnięcie, gdyby miał tę sprawę w rękach drugi raz, to też wysłałby do sądu akt oskarżenia. Jak mówi przecież z powodu fatalnego stanu linii energetycznej zginęły dwie niewinne dziewczynki.

Rodzice dziewczynek nie mogą się pogodzić, że nikt za śmierć dzieci nie odpowie.

Uniewinnionych pracowników spółki Tauron nie było na sali. Ich obrońcy z satysfakcją przyjęli orzeczenie. Domagali się uniewinnienia wskazując, że ich klienci działali zgodnie z przepisami i nie można wskazać ich zaniedbań, które by do wypadku doprowadziły.

Czytaj więcej: Nie dopełnili obowiązków, zginęły dzieci?

 

 

 

Reklama

Komentarze (9)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~mik2015-11-29 00:26:31 z adresu IP: (83.22.xxx.xxx)
Bo linia byla stara? Pan sedzia ma auto i zmienia olej, rozrzad...? No. A taurony nic nie robia dotad, az cos zlego sie nie stanie. Straszne dziadostwo tam jest. Wiedza Ci, ktorzy potrzebuja np. podlaczyc prad na budowie.
~klika2015-11-26 09:37:58 z adresu IP: (83.238.xxx.xxx)
buaaahaaha, mieliście nadzieję że ktoś z państwowego stołka zostanie ukarany!!! chyba niektórzy dalej nie pojmują w jakim państwie żyją!!!
~Komentarz został usunięty2015-11-26 08:55:17 z adresu IP: (109.241.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~ala2015-11-25 18:05:23 z adresu IP: (185.34.xxx.xxx)
W Tauronie to normalka sprawa Krystiana i porażenie prądem pod Oleśnicą
~ala2015-11-25 18:04:16 z adresu IP: (185.34.xxx.xxx)
W Tauronie to normalka
~dsw2015-11-25 15:53:33 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
Kosy i widły w dłoń i sami musimy wymierzać sprawiedliwość. Na sądy, policję i inne niby służby liczyć nie można. To są organy państwa. A jak ktoś nie wie czyich interesów mają bronić organy państwa to poczytajcie chociażby w wikipedii.
~Adsfa2015-11-25 14:40:06 z adresu IP: (91.73.xxx.xxx)
Powództwo cywilne przeciwko tauronowi powinno byc skierownane. To firma jest winna za to zdarzenie.
~Adsa2015-11-25 14:35:13 z adresu IP: (91.73.xxx.xxx)
Winna jest firma, a nie ludzie. Brak odpowiedniego systemu monitorowania takich zdarzeń.
~hrer2015-11-25 12:56:45 z adresu IP: (89.71.xxx.xxx)
Pamiętajcie sąd nie jest od prowadzenia śledztwa. Jeżeli adwokat, prokurator na coś się nie powołają to sąd nie będzie tego szukał i brał pod uwagę przy wydawaniu wyroku. Widać nie byli w stanie UDOWODNIĆ winy oskarżonych. To wcale nie znaczy, że winni nie byli. Może byli, ale nie można im tego udowodnić, a może winien był to ktoś inny. Bez przeczytania uzasadnienia ciężko oceniać.