Na ratunek dolnośląskim zabytkom: "Trzeba być szalonym, żeby się porwać na takie dzieło..."

Sama napisała wniosek, pozyskała pieniądze i przeprowadziła remont. Halina Roztoczil z Idzikowa pokazała, że jak się chcę, to naprawdę można. Emerytka nie mogła już patrzeć na niszczejącą rzeźbę stojącą tuż przy drodze. Dlatego przystąpiła do działania, w które zaangażowali się także inni mieszkańcy. Teraz mają satysfakcję:

Kolumna maryjna w Idzikowie pochodzi z 1736 roku. Stoi przy głównej drodze tej miejscowości (trasa na Czarną Górę), jej stan w ostatnich latach był coraz gorszy. Pani Halina pieniądze na jej odrestaurowanie pozyskała dzięki pomocy Lokalnej Grupy Działania Kłodzka Wstęga Sudetów z Lądka – Zdroju. Następnej zimy mogłaby już nie przetrwać.

Historyczny moment w Sokołowsku pod Wałbrzychem. Po sześciu latach starań udało się wyremontować pierwszą część byłego sanatorium Grunwald. Potężny, neogotycki obiekt od kilkunastu lat popadał w ruinę. Jego ratowaniem zajęła się warszawska fundacja In Situ, która jutro otworzy tam laboratorium kultury. Zuzanna Fogtt mówi Radiu Wrocław, że cała inwestycja kosztowała prawie 4 mln zł:

To trzeci budynek uratowany przez fundację w Sokołowsku. Wcześniej wyremontowali willę Różanka oraz Kinoteatr Zdrowie.

Sanatorium doktora Brehmera w Sokołowsku ruszyło w 1885 roku. Wtedy było to pierwsze na świecie specjalistyczne sanatorium przeciwgruźlicze. Ogromny obiekt to prawdziwa zabytkowa perła. Po wojnie przyjęła się nazwa Grunwald. W latach 90- tych obiekt zaczął chylić się ku upadkowi. Było tam kilka katastrof budowlanych, a także wielki pożar. W 2007 roku obiekt kupiła Fundacja Sztuki Współczesnej In Situ. Rozpoczęła prace remontowe, pieniądze pozyskując m. in. ze środków Unii Europejskiej. Prace udało się zakończyć w pierwszej części, rusza tam Centrum Edukacji Ekologicznej Natura 2000 „Eko-Wieża” w Sokołowsku.

Posłuchaj całej relacji:

Początki pałacu w Strudze sięgają XIV wieku, obiekt przebudowany został w stylu barkowym trzysta lat później i mniej więcej w takim stanie przetrwał do dzisiaj. Od ponad dziesięciu lat jest w rękach prywatnych. Małżeństwo z Warszawy powoli i wbrew wszystkim przeciwnościom remontuje zabytek. Obecnie trwa remont fragmentu dachu. W całkowicie odnowionej oficynie działa natomiast hotel i restauracja.