Wałbrzych: Finał największych inwestycji (FOTO)

Gotowy i w pełni przejezdny jest już wjazd do miasta oraz potężny wiadukt przy ulicy Sikorskiego. Gmina na obie budowy wydała ponad sześćdziesiąt milionów złotych. Do wykonania są już tylko tzw. prace zielone, z którymi inwestor czeka do prawdziwej wiosny. Bogusław Rogiński z zarządu dróg, mówi że to były bardzo trudne projekty.

Wciąż rozkopany choć przejezdny jest jeszcze fragment ulicy Niepodległości. Miasto zapowiada, że ostatnia warstwa asfaltu powinna zostać położona w najbliższych dniach.

Wiadukt przy ulicy Sikorskiego został przebudowany wraz z tak zwanym ślimakiem, czyli drogami dojazdowymi. Przedstawiciele gminy podkreślają, że jego stan był bardzo zły, remont był po prostu  koniecznością. Jednocześnie na wszystkich pasach - w dwóch etapach - została wyremontowana ulica Sikoroskiego. - Zarówno wiadukty, jak i wjazd do Wałbrzycha to dwa najbardziej newralgiczne punkty w Wałbrzychu. Prace często były prowadzone w nocy, oraz przy zachowaniu ruchu. Udało nam się to zamknąć w cyklu jednego roku. Teraz zostały nam praktycznie tylko prace zielone – mówi Rogiński.

Wjazd do Wałbrzycha to był prawdopodobnie największy remont w historii miasta. Przede wszystkim dlatego, że w związku z budową wyburzono kilkanaście budynków. Od początku budziło to wiele kontrowersji (KLIKNIJ I ZOBACZ).

Jednocześnie na wysokości palmiarni wybudowano ogromne rondo oraz postawiono przystanki. Do skrzyżowania z ulicą Uczniowską droga jest w formule 2x2 pasy ruchu plus chodniki i ścieżka rowerowa. W ostatnich kilku latach w Wałbrzychu przebudowano m. in. ulice Sokołowskiego, 11 – Listopada, Wrocławska, Gagarina, Armii Krajowej, Kusocińskiego, Wysockiego, Rycerską. Bardzo mocno nadwyrężyło to finanse miasta (KLIKNIJ I CZYTAJ WIĘCEJ).