Nowa hala się sypie. Myśleli, że to przez trzęsienie ziemi

Zawód burmistrz- to nie powinna być oczywistość, a niektórym wydaje się, że są niezatapialni i niezastąpieni. Zmiany są potrzebne naszej gminie, bo inaczej stagnacja pociągnie nas na dno. Poza tym, wystarczy przejrzeć oświadczenia majątkowe i przekonać się, kto tak naprawdę traci, a kto nie dorobi się z pensji burmistrza. Tylko, żeby mieszkańcy się zmobilizowali i nie bali zmian.

Zdradzę wam sekret tylko nikomu nic nie mówcie, nie głosujcie na Antka . To tajny rosyjski szpieg, który już dawno wyniósł się z naszej gminy , teraz ratuje inną biedną gminę.Kiedy ją wykończy przeniosą go dalej. Natomiast w przebraniu Antka przysłali Kononowicza UWAŻAJCIE!!!!!!

Ludzie gdzie wy macie oczy ze dalej głosujecie na Kopcia.Nie piszę to akurat o hali tylko ogólnie czy nikt nie widzi co się dzieje wszystko jest teraz robione pod publikę (Wybory ) . Ich czas już się skończył już dość naobiecywali . Pozdrawiam

Tak na marginesie, to świetna jest ta hala, postawiona za podobne pieniądze co w kobieżycach, tylko tamta jakoś po 4 latach wygląda o wiele lepiej, tutaj mamy tylko sale, i nic po za tym.Jak można było przy projektowaniu takiego obiektu nie zrobić kilku pomieszczeń, w których można było by rozwijać inne dyscypliny sportu np. porównajcie sobie wielkośc pomieszczeń jakimi dysponują kobieżyce do uprawiania sportów siłowych, oraz jakie wyposażenie posiadają, i jeszcze jedna sprawa. Każdy mieszkaniec gminy kobieżyc wstep na siłownie ma bezpłatny a u nas za wszystko trzeba płacić niema nic dla zwykłego mieszkańca. Pomijając to jak taki obiekt w soboty i niedziele często stoi pusty i nikt z niego nie korzysta.

Sprawa działek w Pełcznicy : jak żyć drodzy wyborcy z pensji wiceburmistrza jak żyć? Trzeba cos mieć na starosć!

Tym sobie zasłużył że dopuscił osoby z zewnątrz do zrobienia szkalujących dobre oblicze władz zdjęć Wspaniałej Hali Spadowiskowo Zalewowej- Perły Regionu. Nieważne jak jak jest-ważne jak trzeba o tym mówić. Przecież hala jest najwspanialsza najlepsza najokazalsza - nie dziwie się że władze boją się zainwestować Nasze pieniądze w basen-przecież jak zejdzie woda to będzie widać gołym okiem

A dlaczego Pan Wiceburmistrz Kątów Wrocławskich tak krzyczy na menadżera hali?? Czym sobie na to zasłużył??

21 lutego 2006 o szóstej rano Policja zatrzymała i doprowadziła do Prokuratury Rejonowej w Katowicach dwóch członków zarządu Międzynarodowych Targów Katowickich: Bruce’a Robinsona (prezesa, obywatela Nowej Zelandii) i Ryszarda Z., a także dyrektora technicznego MTK Adama H. Dokonano również przeszukania z udziałem Bruce’a Robinsona. W tym samym dniu jednemu z nich przedstawiono zarzut nieumyślnego spowodowania tej katastrofy oraz umyślnego spowodowania niebezpieczeństwa powstania takiej katastrofy. Oskarżonemu grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Dwu pozostałych zatrzymanych jest przesłuchiwanych. 23 lutego 2006 sąd w Katowicach tymczasowo aresztował na trzy miesiące członka zarządu Ryszarda Z. oraz dyrektora technicznego Adama H. Późnym popołudniem tego samego dnia sąd wydał postanowienie o trzymiesięcznym areszcie w stosunku do drugiego członka zarządu Bruce'a R. 26 czerwca 2006 policja zatrzymała trzech projektantów zawalonej hali Jacka J., Szczepana K. i Andrzeja W. Dwóm pierwszym postawiono zarzut umyślnego doprowadzenia do katastrofy budowlanej. Trzeciemu podejrzanemu postawiono zarzut nieumyślnego doprowadzenia do katastrofy.

W raporcie przekazanym prokuraturze na początku maja 2006 powołani przez nią biegli podali jako powód katastrofy zmiany dokonane w projekcie wykonawczym w porównaniu do projektu budowlanego. Zmiany te polegały na zmniejszeniu liczby wsporników oraz innych elementów wzmacniających. Biegli mieli także sporo problemów z ustaleniem, kiedy projekt oficjalnie został przekazany władzom. Z udostępnionych informacji wynika, że budowa ruszyła zanim projekt trafił do urzędu. Z nieoficjalnych źródeł można się było także dowiedzieć, że konstruktor ograniczył swoją wiedzę do ślepego zatwierdzania kolejnych obliczeń, o czym może świadczyć na przykład różnica w klasie stali projektu wykonawczego i tego, z którym zapoznali się biegli. Zdaniem biegłych katastrofa mogła nastąpić w każdej chwili, natomiast obciążenie dachu śniegiem było bezpośrednią przyczyną zawalenia się osłabionej przez projektanta konstrukcji dachu. Wyniki tej ekspertyzy zostały potwierdzone przez prof. inż. Antoniego Biegusa z Politechniki Wrocławskiej w listopadzie 2006.

8 lat temu w Katowicach 65 zginęło 170 rannych. Nie wykluczano, że powodem zawalenia się dachu mogły być błędy konstrukcyjne i wykonawcze, co sugerowały osoby biorące udział w przygotowaniu stoisk wystawowych w czasie innych, wcześniejszych targów. Sprawę badała też prokuratura, która miała sygnały, że w momencie katastrofy nie były otwarte wszystkie drzwi ewakuacyjne. Większa część elementów nośnych została źle zaprojektowana, co przy dodatkowym obciążeniu śniegiem i wiatrem spowodowało przekroczenie nośności. Część połączeń została wykonana nieprawidłowo (np. połączenia na jedną śrubę nie do końca dokręconą), co w efekcie spowodowało zniszczenie połączenia i runięcie dachu. Konstruktor źle przyjął schematy statyczne do obliczeń (nie uwzględnił tzw. worków śnieżnych), na skutek czego cały szkielet od początku był skazany na zniszczenie. Biegli ustalili także, że wykonanie niektórych elementów pozostawiało wiele do życzenia (np. blachy łączące czterogałęziowy słup nie zostały przyspawane na pełny przetop), co w połączeniu ze wszystkimi błędami popełnionymi przez konstruktora musiało zakończyć się katastrofą. Innym błędem było wadliwe zaprojektowanie wielogałęziowych słupów, w których nie przewidziano głowicy, lecz montowano poszczególne dźwigary do pojedynczych gałęzi słupów. Nie zastosowano też stężeń połaciowych i pionowych, przez co nie zapewniono połaciom dachowym odpowiedniej sztywności, a elementom ściskanym stateczności[1]. Szef projektującej halę MTK firmy Eko-Tech II, Jacek Jasiński, 30 stycznia usiłował popełnić samobójstwo w opolskim hotelu Mercure podcinając sobie żyły. Został jednak uratowany, a następnie przesłuchany. Faktyczny projektant hali nie posiadał stosownych uprawnień, dlatego projekt został podpisany przez innego konstruktora. Według Grzegorza Buczka ze Stowarzyszenia Architektów Polskich takie nielegalne praktyki budowlane są w Polsce powszechne[2].

MYŚLĘ ,ŻE MIESZKAŃCY GMINY ZAFUNDUJĄ TRZĘSIENIE ZIEMI KTÓRE NAJBARDZIEJ DOTKNIE RATUSZ I GOKIS!!!!BUDYNKI STARE PONIEMIECKIE NAPEWNO SOLIDNE,ONE WYTRZYMAJĄ TEN WSTRZĄSY,SZKODA PUBLICZNYCH PIENIĘDZY NA ODBUDOWE.A CI CO TAM PODEJMUJĄ DECYZJĘ W POPŁOCHU UCIEKNĄ PRZESTRASZENI WSTRZĄSAMI SEJSMICZNYMI.ps.Jestem z wykształcenia humanistą i z tego co się orientuję to w Polsce nie ma styku płyt kontynentalnych,wulkanów.Gmina Kąty Wrocławskie nie leży tez na terenach górniczych. Skąd pomysł o trzęsieniu ziemi????

Wybory Wybory jeszcze raz wybory. Wszyscy okładają burmistrza a to nie on tylko jego pracownicy odpowiadają za stan techniczny tych obiektów. W każdym z nich powinien być konserwator, który dostaje za to wynagrodzenie i to on powinien zgłaszać na BIEŻĄCO a to nie wyszło teraz, tak nagle przed wyborami! Był wykonawca, który wybudował obiekt, ktoś go odebrał i oddał do użytkowania i to nie z poziomu pracowników gminy lecz powiatu, nadzór sanitarny, budowlany, inspekcja pracy, straż. Czy oni też byli ślepi? W budownictwie takie rzeczy się zdarzają i trzeba znaleźć przyczynę i ją zlikwidować w oparciu o ekspertyzę osób posiadających odpowiednie kwalifikacje. Ludzie cieszcie się tym co mamy. Pozdrawiam wszystkich, którzy tak jak ja nie są jeszcze zdecydowani na kogo oddać swój głos. Czy na obecnych, którym pali się grunt pod nogami i wiedzą, że następna kadencja musi przynieść dużo zmian i korzyści dla nas mieszkańców, czy na prywaciarza, który chce przełożyć ekonomiczny wynik swojej firmy na gminę lecz na zebraniu ktoś krzyknął oddaj mi za moje mleko, które kupiłeś ode mnie? Nie wiem o co chodziło?

Panie Wiceburmistrzu niech pan sprawdzi w Instytucie czy nie będzie trzęsienia ziemi w Kątach w niedzielę, bo lekkie wstrząsy odczuwane są już dzisiaj.

hahahahahahah hahaha hahaha hahaha hala imienia Janusza Cebulowego :)

Zastanawia mnie jedno, dlaczego pracownicy muszą zmieniać glos czyżby w urzędzie panowała jakas dyktatura. Czasy komuny już minęły, ale najwyraźniej nie w tej gminie, o co chodzi panie Burmistrzu, czego pan się obawia i dlaczego jest pan takim człowiekiem , który nie tylko żle traktuje swoich pracowników ale także ludzi mieszkających w gminie. Powiem krótko daj pan spokój wstydu oszczędź spadaj pan z tej gminy.

Same kłamstwa !!!! na zdjęciach wyraźnie widać ze nie chodzi tylko o odpadające kafelki na piętrze . Widac pan Burmistrz wszystkich przekonuje żeby nic złego mu się nie stało ( prywatna gmina) Panie Kopeć czasy komuny już mineły !!! Prosze publikujcie komentujcie pokazujcie znajomym jaka jest obłuda w katach.

Jaki kraj takie hale sportowe :/

Bardzo dobrze, że podjęto ten temat jeszcze przed drugą turą wyborów na burmistrza. Jak na ręce widać, że kadencje powinny być maksymalnie dwukrotne, bo potem władza osiada na laurach. Jestem ciekawa czy powiatowy inspektor ma przysłowiowe "balls" i będzie umiał doprowadzić sprawę do końca. Jako mieszkańcy Kątów czekamy też, aż ktoś z dziennikarzy zainteresuje się na poważnie działkami w Pełcznicy i sprawą burmistrza Repsa. Pozdrawiamy!