Lód i woda, czyli piłkarski Ice Bucket Challenge

Piotr Pietraszek | Utworzono: 2014-08-27 10:50 | Zmodyfikowano: 2014-08-27 10:53

Do ogólnoświatowej akcji, której celem jest m.in. pomoc osobom walczącym ze ze stwardnieniem zanikowym bocznym, przyłączyli się m.in. zawodnicy Śląska Wrocław i Miedzi Legnica.

Ice Bucket Challenge to nieskomplikowane zadanie; wystarczy wylać na siebie wiadro lodowatej wody. Ci, którzy to zrobią, nominują trzy kolejne osoby, które na wykonanie go mają 24 godziny. Jeśli nominowany się wymiga, ma wpłacić datek na rzecz walki ze stwardnieniem zanikowym bocznym. Akcja obiegła już cały świat, udział w niej wzięły postacie życia publicznego - politycy, aktorzy, celebryci.

Do zabawy przyłączyli się także piłkarze. Pomocnik Śląska Wrocław Sebastian Mila nominował do lodowatego wyzwania swoich trenerów: aktualnego - Tadeusza Pawłowskiego oraz byłych - Ryszarda Tarasiewicza i Oresta Lenczyka.

Ten pierwszy już się podjął wyzwania.

Wyzwanie Ice Bucket Challenge, rzucone przez prezydenta Legnicy Tadeusza Krzakowskiego podjęła także drużyna 1-ligowej Miedzi. Specjalnie na tę okazję trener Wojciech Stawowy wcielił się w rolę… strażaka.