Wrocław popłynął, urzędnicy bezradni

Przemek Gałecki | Utworzono: 2014-05-27 21:29 | Zmodyfikowano: 2014-05-27 21:52
Wrocław popłynął, urzędnicy bezradni - fot. Jacek Drumowicz
fot. Jacek Drumowicz

Małgorzata Szafran z Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, tłumaczy, że taki pogodowy armagedon to rzadkość, tym bardziej że w tym samym czasie nad Wrocławiem przechodziły równocześnie dwie burze:

- Niestety, kanalizacja deszczowa nie poradziła sobie z odprowadzeniem tak dużej ilości wody w tak krótkim czasie. W najważniejszych miejscach odpompowujemy wodę, jednak w bardzo krótkim czasie dostaliśmy wiele zgłoszeń - mówiła portalowi Radiu Wrocław Szafran.

Posłuchaj całego wyjaśnienia:

Małgorzata Szafran przekonywała, że wszystkie służby były do dyspozycji wrocławian.

- Wszystkie odziały straży pożarnej są w mieście. Policja kieruje ruchem na skrzyżowaniach. Prosimy o ścisłą współpracę ze służbami oraz o nieprzejeżdżanie pod zalanymi wiaduktami - apelowała do mieszkańców miasta:

Macie zdjęcia paraliżu komunikacyjnego we Wrocławiu i chcecie je nam pokazać? Czekamy! Piszcie na adres [email protected]

Tak było o godz. 15.50 na moście Milenijnym:

 


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~saba2014-05-28 18:45:16 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Czego Wrocławianie oczekujecie?porządnej kanalizacji burzowej? hm,w jakim kraju żyjecie?Przecież to jest Polska.
~jak żyć?2014-05-27 23:52:02 z adresu IP: (37.128.xxx.xxx)
No właśnie, czas najwyższy na to co ważne a nie pod publike... panie Rafale
~Dociekliwy2014-05-27 23:12:11 z adresu IP: (89.171.xxx.xxx)
Deszcz był straszliwy, ale żyję trochę lat na tym świecie i w tym mieście i widziałem takie deszcze wiele razy. I kiedyś się aż tak nie zapychało. Czyli co się stało? Nowe inwestycje, remonty ulic, przebudowy coś spowodowały? Bo nie rozumiem...
~Dociekliwy2014-05-27 23:10:59 z adresu IP: (89.171.xxx.xxx)
niemal na każdym filmie z Wrocławia widać, że rzeki płyną po ulicach, a chodniki suche. Czyli aż tak nie lało - po prostu się zatkało (nawet nie czuję, jak mi się rymuje). A skoro się zatkało, i to już nie pierwszy raz, to może przyszedł czas, by coś z tym zrobić wcześniej, przed deszczem. To raz. A dwa - Trzebnicka pod wiaduktem zalana również po raz kolejny. To znaczy, że już zawsze tam tak będzie?
~kawa2014-05-27 22:38:47 z adresu IP: (87.99.xxx.xxx)
na fontannę multimedialną, kopaczy, co ledwo utrzymali się w lidze (brawo!!!) i olimpiadę-pożal-się-boże-sportów nieolimpijskich kasa jest. na ważne sprawy nie ma. Jak żyć, panie Rafale, jak żyć????