Tajemnicza twarz Brave Kids

Radio Wrocław | Utworzono: 2014-04-14 14:47 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Teraz jest symbolem tegorocznej edycji projektu Brave Kids - przykładem potencjału, który tkwi w każdym dziecku.

Dziewczynka na fotografii spogląda z ufnością i zaciekawieniem. Dlaczego trudno oderwać od niej wzrok? W jej oczach widać piękno, które fascynuje. Tak, jak fascynują dzieci uczestniczące w programie Brave Kids. Silne i odważne, mimo przeciwności, którym muszą sprostać.

Brave Kids często pochodzą z miejsc objętych rozmaitymi problemami społecznymi, borykają się z trudną sytuacją materialną. Podobnie do dziewczynki ze zdjęcia. Co o niej wiemy? Jej życie upływa na pracy wokół domu, opiece nad rodzeństwem i sprzątaniu. Wszystko w temperaturze przekraczającej 45 stopni Celsjusza. Dziewczynka urodziła się w indyjskim regionie Kutch, kraju pustyń i palącego słońca.

Fotograf Mitchell Kanashkevich nazwał ją nieoszlifowanym diamentem. Przypominała mu piękny, delikatny kwiat pośród skalistych, szorstkich i suchych przestrzeni.

- To twarz dziecka, które mimo trudnych warunków jest pełne wyjątkowej energii. Zdjęcie stanowi idealny symbol tegorocznej edycji programu - mówi Anastazja Korczak, główna koordynatorka projektu Brave Kids. - Wybraliśmy akurat taką fotografię, gdyż uważamy, że każde dziecko, w każdej części świata jest takim właśnie nieoszlifowanym diamentem. Dzieci, które przylecą do Polski również pochodzą z takich ciekawych enklaw, np. z kolonii marionetek z Indii.

Dziewczynka należy do plemienia koczowniczych pasterzy Rabari. To fascynujący lud znany ze swoich kolorowych strojów i bogatej kultury. Pielęgnując i chroniąc stare tradycje, Rabari dają świadectwo własnej wyjątkowości. Tak, jak młodzi artyści, którzy już niebawem przybędą do Polski z różnych stron świata.

W tym roku Brave Kids odwiedzą Warszawę, Wrocław, Puszczykowo koło Poznania i Wałbrzych.

ZOBACZ TEŻ: Sabrida twarzą 10. edycji Brave Festival

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.