Rekordowy "Mistrz i Małgorzata"!

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 2014-02-25 08:43 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
 11 
Dodaj do Wykop.pl

Spektakl "Mistrz i Małgorzata" wrocławskiego Capitolu wciąż oblegany.

Teatr wyliczył, że od wrześniowej premiery na widowni zasiadło już blisko 20 tysięcy widzów. Bilety trzeba rezerwować na co najmniej dwa miesiące do przodu.

W najbliższym czasie artyści zagrają "Mistrza.." cztery razy, od czwartku do niedzieli, a potem dopiero w kwietniu. Bilety na kwietniowe spektakle rozeszły się w niespełna pół godziny, chociaż na widowni jest 700 miejsc.

Rzeczniczka teatru Joanna Kiszkis powiedziała nam, że nie ma możliwości częstszego grania, bo dwóch głównych bohaterów jest na stałe związanych z krakowskim teatrem i trzeba dostosować się do ich wolnych terminów. Teatr przygotował płytę CD z muzyką ze spektaklu "Mistrz i Małgorzata".

Jest na niej 21 utworów - piosenki i utwory instrumentalne, od uwertury, nawiązującej do muzycznej awangardy rosyjskiej pierwszej połowy XX wieku, przez jazzowe szaleństwa literatów i kucharzy w restauracji Gribojedowa, przejmującą Litanię na Golgocie, czy dramatyczny song Friedy. Muzykę napisał Piotr Dziubek, słowa piosenek - Rafał Dziwisz.

Płyta będzie dostępna w teatrze od najbliższego weekendu. 1 marca "Mistrz" zostanie zagrany po raz 30.

Posłuchaj:

Drukuj artykuł 
Oddano głosów: 4
Reklama

Komentarze (11)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~.K.2016-11-25 20:57:24 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Odpowiedz
Jak to jest możliwe, że spektakl, który zachwyca wszystkich, których znam, zbiera świetne recenzje i cieszy się olbrzymią popularnością, na tej stronie zbiera wyłącznie hejt? Nie twierdzę, że skoro mnie się podobał, to ma się też podobać wszystkim innym, ale moim zdaniem komentarze zawarte tutaj i oceny nie są reprezentatywne. Może to kwestia przypadku, że skomentowały to tylko osoby, którym nie przypadł do gustu spektakl (mają takie prawo oczywiście). Jeśli ktoś się waha, czy iść, to polecam poczytać recenzje i przestać się wahać ;)
zgłoś do moderacji
~wojtek2014-04-15 20:35:11 z adresu IP: (5.174.xxx.xxx)
Odpowiedz
płyta super
zgłoś do moderacji
~Tumiwisizm2014-03-02 15:16:24 z adresu IP: (79.186.xxx.xxx)
Odpowiedz
żeby mieś sukces komercyjny, trzeba jeszcze poczucia dla aktorów i widzów, że to jest wspólny spektakl, wspólna sztuka, którą się celebruje, a nie widzimisię reżysera. Sajonara.
zgłoś do moderacji
~...2014-03-01 21:55:04 z adresu IP: (83.5.xxx.xxx)
Odpowiedz
Uważam, że tak jak do strony reżyserskiej można mieć wątpliwości, tak muzyka jest na prawdę cudowna. Wszystkim moim znajomym podobało się bardzo. Polecam :) I polecam kupić płytę!!!
zgłoś do moderacji
~Strata... 2014-03-01 13:24:44 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
Odpowiedz
Nie pobije rosyjskiej produkcji filmowej z 2005 r., tworzyć spektakl "Mistrz i Małgorzata" to jest tak, jakby śpiewać Grechutę, albo Niemena. Trzeba mieć perfekcyjny warsztat, a nie kalki. Sorry.
zgłoś do moderacji
~anna wojtasik2014-02-28 18:54:23 z adresu IP: (178.182.xxx.xxx)
Odpowiedz
Oddajcie moje pieniadze wydane na bilet. Zmarnowałam 200 minut mojego życia.
zgłoś do moderacji
~Policzek gustom publiki2014-02-27 23:56:55 z adresu IP: (83.5.xxx.xxx)
Odpowiedz
Też raczej nie pójdę. Przykro. Brak rosyjskiej duszy i rosyjskiego poczucia humoru. Nie budzi zaufania.
zgłoś do moderacji
~Mike10002014-02-27 01:02:54 z adresu IP: (91.231.xxx.xxx)
Odpowiedz
Cóż... Pozostaje przyjść i ocenić samodzielnie. A jeśli chodzi o muzę to zgadzam się z przedmówcą - zdecydowanie nie Dostojewski :)
zgłoś do moderacji
~spektakl nieudany2014-02-26 10:49:08 z adresu IP: (188.124.xxx.xxx)
Odpowiedz
a co do biletów to właściwie na wszystkie spektakle jest full bo bardzo mało grają w takiej dużej miejscowości.
zgłoś do moderacji
~spektakl nieudany2014-02-26 10:32:52 z adresu IP: (188.124.xxx.xxx)
Odpowiedz
A dla mnie Mistrz i Małgorzata to raczej porażka niż sukces. Tak naprawdę wrocławskie przedstawienie raczej nie budzi szału na widowni. Nawet na premierze widzowie nie klaskali żarliwie i tylko klakierzy powstali z miejsc. Spektakl jest zdecydowanie za długi. Właściwie reżysersko niedopracowany, choreograficznie po za jednym numerem raczej słabo (bal jest niezwykle kiepski) a muza nierówna 70 procent do wyrzucenia i napisane piosenki to raczej nie Dostojewski. Jak na otwarcie takiej sceny to raczej niewypał.
zgłoś do moderacji
~Zuza2014-02-25 14:10:53 z adresu IP: (5.226.xxx.xxx)
Odpowiedz
Byłam- polecam:) niesamowite widowisko i niebywałe wrażenia.
zgłoś do moderacji
Reklama