Dolnośląskie ślady wielkiej katastrofy

Marek Zoellner (źródło: us.edu.pl) | Utworzono: 2013-07-08 07:50 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Dolnośląskie ślady wielkiej katastrofy - Fot. Wikipedia
Fot. Wikipedia
Dolnośląskie ślady wielkiej katastrofy - 0

Niezwykłego odkrycia dokonał Tomasz Brachaniec - doktorant z Katedry Geochemii, Mineralogii i Petrologii Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego.

W warstwie dolnośląskich piasków sprzed około 15 milionów lat znalazł okruchy szkła powstałego w czasie kolizji półtorakilometrowej asteroidy z Ziemią w miejscu znanym jako kratery Ries (24 km średnicy) i Steinheim w Niemczech.

Jak informuje Uniwersytet Śląski, stopiony materiał skalny został rozrzucony na odległość około 500 km.

"Zastygł w postaci zielonego szkła zwanego mołdawitem lub wełtawitem (od rzeki Wełtawa – największe bowiem ilości tego szkła znaleziono w Czechach, gdzie jest cenionym kamieniem jubilerskim. Poza Czechami, niewielkie ilości mołdawitów stwierdzono na Łużycach)".

Odkrycie Tomasza Brachańca zmienia dotychczasowe wyobrażenie o zasięgu rozrzutu materiału wyrzuconego z krateru Ries w czasie kosmicznej katastrofy. Doniesienie ukazało się ostatnio na łamach wydawanego w Sosnowcu rocznika Polskiego Towarzystwa Meteorytowego.

Tak wygląda mołdawit (fot. Chmee2/Wikipedia):

Mołdawity są cenione przez jubilerów i kolekcjonerów. Okruchy lub wyroby z takich okruchów można kupić m.in. za pośrednictwem internetowych portali aukcyjnych. Cena to od 22 do 25 zł za 1 gram. Pojedyncze bryłki są wystawiane w sieci za cenę od 20 do 50 zł. Gotowe wyroby, np. wisiorki kosztują ponad 200 zł.

Oto fragment jednego z opisów sprzedawcy:

"Według legendy mołdawit jest częścią Świętego Graala, jako jeden z najsilniejszych energetycznie minerałów ma wspierać rozwój duchowy i poszerzać świadomość (...)"

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~PaulaK2022-02-16 09:56:19 z adresu IP: (87.184.xxx.xxx)
Witam, W miescie, w którym mieszkam również znalazłam tego rodzaju szkło,,,w odludnionym miejscu, na "muszelkowej plaży" nad rzeką Ren. Jeśli ktoś mógłby pomoc, proszę o kontakt. Miejsce wygląda jakby wszystko co tam żyło w jednym momencie zamieniło się w szkło i metal... Nie jestem w stanie określić, co tam się wydarzyło ????‍♀️, w naszym mieście nie ma specialistow, od 3 lat sama wygrzebuje kamienie... Moge podać kontakt do siebie przez stronę fb SiwaLouisiana