Historia zatacza koło, a park przy Zamku Książ nabiera dawnego blasku

Następnie, książańska zieleń ma zyskać "nowe" oblicze. "Te działania poprzedziły szczegółowe badania - historyczne, dendrologiczne, botaniczne, ale też bardzo szczegółowe badania kartograficzne i graficzne. Dzięki nim udało nam się odtworzyć historię rozwoju parku i dowiedzieć, jakie elementy były kluczowe dla tej kompozycji, jakie elementy zachowały się do dzisiaj" - przyznaje dr Justyna Jaworek z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Ostatecznie zdecydowano się zaczerpnąć z wielu epok. "Wprawne oko turysty dostrzeże już pierwsze efekty na przedzamczu. Choć to dopiero początek" - zapowiada Kamil Cieliński, odpowiedzialny za zamkową zieleń. "Na razie widzimy zmianę nawierzchni, mamy trawniki, które współgrają z otoczeniem, minimalistyczne. Mamy odtworzone tulipanowce, ale jeszcze czeka nas zmiana otoczenia samego zbiornika. Te rośliny, które widzimy, będą w przyszłości usunięte, zastąpione innymi. Cała część pod murem zmieni swoje oblicze, bo tam historycznie był pas krzewów" - dodaje.

Widać efekty

Praca ekspertów i ogrodników przynosi pierwsze efekty, m.in. odsłania dawne osie widokowe. "Udało się odsłonić jeden z najbardziej spektakularnych widoków na zamek. To jest widok z dawnej künst Strasse, drogi artystycznej o charakterze widokowym. Została ukończona pod kierunkiem berlińskiego dyrektora ogrodów. Z drogi wyznaczono zmienne widoki w stronę doliny Pełcznicy i w stronę zamku" - opisuje dr Justyna Jaworek z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Dzięki korekcie zieleni i przesadzeniu niektórych drzew, niezwykły widok udało się odtworzyć. Więcej spektakularnych zmian w Parku już nie będzie, pozostaną smaczki. "Kolejne nowości są jednak przygotowywane na tarasach ogrodowych i w otoczeniu Zamku" - dopowiada Radiu Wrocław Kamil Cieliński. "Tam można powiedzieć, że zmieni się na bogato, bo wiele tych kompozycji historycznych nie przetrwało wojny, tam rzeczywiście te partery kwiatowe będą wyglądały bardziej spektakularnie, tarasy będą bardziej kolorowe. To samo się tyczy dziedzińca, ta dzisiejsza forma nie odpowiada historycznej, ale wiemy, jak ona wyglądała. Każda z tych przestrzeni ma już swoją koncepcję".

W ramach szeregu projektów odtwarzane są także osie widokowe, czyli punkty, z których można podziwiać np. Zamek Książ. Jeden z nich można spotkać w linii prostej między Mauzoleum Hochbergów a zamkiem. Pomysły będą realizowane w miarę pozyskiwania kolejnych funduszy. Osoby ciekawe przemian zamkowej zieleni mogą wybrać się na spacer odnowionymi alejkami, szlakiem punktów widokowych na zamek. Te najbardziej spektakularne dostępne są całą dobę i za darmo.